Domowy test na obecność grzybów w organizmie – prosto i szybko. Wykryj zagrożenie w porę.

Cierpisz z powodu chronicznego zmęczenia, nie możesz spać i brak Ci energii? Masz bóle brzucha i głowy?

To może być kandydoza czyli ogólnoustrojowa infekcja grzybicza. Zakażenie drożdżakami (grzybami) to poważna sprawa. Ich wpływ na nasze zdrowie jest bardzo negatywny a walką z nimi trudna.

W skrócie wygląda to następująco. Grzyby produkują toksyny a te zakwaszają organizm. A w zakwaszonym środowisku nie rozwijają się dobre dla nas bakterie.

To samonapędzający się mechanizm powodujący fatalne samopoczucie. Rozwojowi choroby sprzyja przyjmowanie antybiotyków i sterydów.

Niszczą one bowiem naturalną florę bakteryjną jelit pozwalając tym samym na zagnieżdżenie się grzybów. Na kandydozę jesteśmy również podatni w momencie osłabienia organizmu np. w okresie jesienno-zimowym czy w czasie chemioterapii.

Warto wiedzieć czy ten problem nas dotyczy.

Szybkie wykrycie zagrożenia jest tu kluczowe. Podjęcie właściwych kroków, zmiana diety i specjalna terapia pozwoli nam na szybki powrót do zdrowia.

Prosty test na obecność grzybów można wykonać samemu w domu. Potrzebna nam jest  przezroczysta  szklanka z wodą i jedna godzina wczesnym rankiem. Wieczorem stawiamy szklankę przy łóżku.

Zaraz po przebudzeniu, przed umyciem zębów, zbieramy trochę śliny i wypluwamy ją do szklanki. Pozostaje nam teraz godzinna obserwacja tego co dzieje się ze śliną. Co 15 minut sprawdzamy jak wygląda nasza ślina i w jaki sposób opada na dno.

Jeżeli po godzinie ślina unosi się na powierzchni i widać ciągnące się od niej smugi lub ślina rozpadła się na drobne cząsteczki unoszące się w postaci aerozolu w szklance mamy problem. Może to świadczyć o kandydozie.

Trzeba działać. Gdy ślina opadła  prosto na dno wszystko jest w porządku i można się zrelaksować.

error: Treść zabezpieczona !!